Ciepłe przedpołudnie, park im. Jana Kochanowskiego w Bydgoszczy. Wokół cicho, jak makiem zasiał – może poza szumem drzew, poruszanych przez delikatne powiewy wiatru. Nagle tę ciszę przerywają rozkoszne dźwięki muzyki klasycznej. Nie trzeba zanadto nastawiać uszu, żeby wiedzieć skąd dochodzą. To przecież jedna z największych pereł w koronie naszego miasta i kolejna instytucja, która powstała z inicjatywy Andrzeja Szwalbego – Akademia Muzyczna!